Wrap up sierpień 2016



Chyba Was już nie dziwi fakt, że jak zwykle się spóźniam z podsumowaniem miesiąca? :D

W sierpniu przeczytałam 14 książek, 5 powieści i 9 mang, czy to dużo, czy mało - sama nie wiem, jednak jestem zadowolona z wyniku.



Oto lista przeczytanych książek (do wszystkich pozycji pojawi się recenzja):

***

1. Never Never - Colleen Hoover / Tarryn Fisher
***

2. Harry Potter and the Cursed Child - JK Rowling, Jack Thorne, John Tiffany (recenzja na moim blogu)
***

3. Mechaniczna pomarańcza - Anthony Burgess
***

4. Pride and Prejudice - Jane Austen
***

5. It Ends With Us - Colleen Hoover
***

6.  Naruto tom 1. Naruto Uzumaki -  Masashi Kishimoto
***

7.  Naruto tom 2. Klient najgorszy z możliwych -  Masashi Kishimoto
***

8. Naruto tom 3. Dla spełnieina marzeń - Masashi Kishimoto
***

9.  Naruto tom 4. Most bohaterów -  Masashi Kishimoto
***

10.  Naruto tom 5. Podjąć wyzwanie -  Masashi Kishimoto
***

11.  Naruto tom 6. Decyzja Sakury -  Masashi Kishimoto
***

12.  Naruto tom 7. Właściwie wybrana droga -  Masashi Kishimoto
***

13. Death Note tom 3. Wyścig - Tsugumi Ohba
***
14. Aozora no Sunda Iro wa - Tenzen Momoko


***
Najlepsza książka miesiąca:

It Ends With Us - Colleen Hoover
Pride and Prejudice - Jane Austen

***
Najgorsza książka miesiąca:
Mechaniczna pomarańcza - Anthony Burgess 
(fabuła była ciekawa, jednak przez ten język było mi trudno zrozumieć co się w ogóle dzieje, niestety nie znam zupełnie rosyjskiego, co tylko utrudniało mi dobry odbiór tej powieści)

***

Największy zawód miesiąca:
Harry Potter and the Cursed Child - JK Rowling, Jack Thorne, John Tiffany

***

Największe zaskoczenie miesiąca:
It Ends With Us - Colleen Hoover
(dla mnie ta książka to był strzał w dziesiątkę...)





A jak Wam w tym miesiącu poszło czytanie? Zachwyciło Was coś lub zawiodło? 


2 komentarze:

  1. Duma i uprzedzenie najlepszą książką Twojego miesiąca.. a dla mnie jedna z ukochanych książek życia! :D Pan Darcy i Lizzy na zawsze wkradli się do mojego książkowego świata :D
    Do Hoover muszę się jakoś przekonać, bo jak na razie dałam jej tylko jedną sznasę w postaci Hopeless - dobra książka, ale przewidywalna :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Do Dumy i uprzedzenia podchodzę jak pies do jeża, mimo że bardzo chciałabym to przeczytać ;). Szkoda, że Potter był rozczarowaniem, ja właśnie tego się boję i nie wiem, czy forma sztuki przekonuje mnie na tyle, by po niego sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń